Przepis na dobrego nauczyciela

PRZEPIS NA DOBREGO NAUCZYCIELA

Opublikowano: Autor: Oktawia Gorzeńska
Kiedy wpiszemy w wyszukiwarkę słowa “przepis na dobrego nauczyciela” na jednej z wysokich pozycji wyskoczy nam   słynny portal z zadaniami domowymi, a tam receptura wygląda tak: “1 kg wiedzy  1 kg mądrości 20 dag wyrozumiałości  10 dag uśmiechu 50 dag cierpliwości”. Coś w tym jest, ale myślę, że przepis nie będzie tak prosty. Ja z pewnością dodałabym nieco więcej składników, co zaraz przybliżę.

Zatem jaki jest przepis na dobrego nauczyciela?

Wśród moich autorskich składników znalazłaby się jeszcze otwartość (na ucznia, na nowe, na zmiany), pasja, szacunek, motywacja do (samo)rozwoju, umiejętność pracy z innymi oraz dobra komunikacja. Dobry nauczyciel to ten, który potrafi zaciekawić swym przedmiotem uczniów oraz uczyć rozwiązywania problemów. To twórca, a nie odtwórca tych samych lekcji. Tworzy swym uczniom warunki do rozwoju, podejmowania wyzwań i doświadczania sukcesów i porażek w konstruktywny sposób. Uczy ich, jak myśleć, a nie co myśleć. Potrafi tak prowadzić lekcję, by uczniowie mogli uczyć się poprzez doświadczanie. Ktoś powie: “ideał”. Nie, to człowiek z krwi i kości, który ma prawo do popełnienia błędów – osoba na miarę naszych czasów – dynamicznych, przepełnionych informacyjnym szumem, w których każdego dnia musimy rozwiązywać problemy i podejmować decyzje. Takich belfrów nam trzeba.

Dzisiejszy post inspirowany jest moim młodym, ale jakże  bogatym dyrektorskim doświadczeniem w zmienianiu szkoły i mentalności ludzi. Po raz kolejny łapię się na tym, że choćby tworzyło się jak najlepsze warunki pracy i rozwoju, to wspomniane czynniki nie gwarantują zmiany przyzwyczajeń nauczycieli. Co więcej, wiek nie gra roli, czasem łatwiej modelować i inspirować osoby starsze stażem, niż młodych belfrów, którzy swój autorytet budują na dyscyplinie i posłuszeństwie, a czasami nawet strachu (sic!). Ogromne znaczenie ma również doświadczenie wyniesione z innych szkół. Nauczyciele przyzwyczajeni do tradycyjnego, często reżimowego modelu szkoły, bardzo często w ogóle nie potrafią odnaleźć się w przyjaznej atmosferze, gdzie relacje, dobra komunikacja  i współpraca są najważniejszymi wartościami. Wewnętrzna transformacja belfra wymaga zdecydowanej postawy dyrektora, jasnego określenia oczekiwań, godzin rozmów i wsparcia innych nauczycieli. Czasami potrzeba miesięcy, by uwierzyć w nowe i dać się ponieść zmianie, a przede wszystkim współtworzyć szkołę na partnerskich zasadach, pracując z uczniem w adekwatny do czasów sposób. Wiadomo, nie wszystkich “przerobimy w anioły”, ale z doświadczenia wiem, że i ci oporni w końcu idą za innymi. Może tip-topami, w żółwim tempie, ale idą.

Źródło: https://gorzenska.com

Udostępnij:

Szanowni Państwo,

W związku z obowiązującym od 25 maja rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej 2016 - 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 roku w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem ich danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako RODO, GDPR lub Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych Osobowych) - Prosimy o zapoznanie się z niniejszą informacją. Prosimy w niej o Twoją dobrowolną zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych oraz przekazujemy informacje o tzw. cookies.

Klikając "Przejdź do strony" lub zamykając okno, zgadzasz się na poniższe. Możesz też odmówić zgody.

W związku z powyższym, w Polityce prywatności znajdziecie Państwo informacje dotyczące przetwarzania Państwa danych osobowych przez Stowarzyszenie Miasta w Internecie z siedzibą w Tarnowie, ul. Krakowska 11a oraz zasady, na jakich będzie się to obecnie odbywać.
Niniejsza informacja nie wymaga od Państwa żadnych dodatkowych działań.

Pełna informacja